Goście nie prowadzili nawet przez sekundę. Za to gospodarze w dwóch pierwszych kwartach zaprezentowali fantastyczną skuteczność, zdobywając aż 60 pkt! Wszyscy punktujący gracze Kotwicy trafili co najmniej 50 proc. rzutów z gry. Brylował Damian Pieloch, który wykorzystał 8 na 11 prób (72,7 proc.). Jeżeli można się do czegoś przyczepić, to do poprawki są rzuty wolne (12/20).
- Jestem zadowolony z faktu, że zaczęliśmy bardzo mocno mecz. Weszliśmy z dobrym nastawieniem, z dobrą energią. Rywal był na fali wznoszącej, wygrał dwa ostatnie spotkania, w tym z faworyzowanym Górnikiem Wałbrzych. Mieliśmy założenie zatrzymać Łowicz w kontrataku. Statystyki pokazują, że zatrzymaliśmy ich kontrę na 4 punktach. Słowa uznania dla zawodników. Rewelacja! - podkreślił po spotkaniu trener Rafał Frank.
Sensation Kotwica Kołobrzeg - Księżak Łowicz 104:73 (27:17, 33:18, 23:19, 21:19)
Kotwica: Pieloch 19 (3x3), Nelson 18 (4x3, 4 as.), Kurpisz 9 (7 zb., 6 as.), Długosz 8 (7 zb.), Śmigielski 7 (1x3, 6 zb., 5 as.) - Jakubiak 14 (1x3, 4 as.), Wyszkowski 11 (8 zb.), Itrich 9 (9 zb.), Wieczorek 9 (3x3), Chac 0, Kolasiński 0.
Księżak: Dawdo 14, Jankowski 12 (2x3, 10 zb., 3 str.), Kobus 12 (2x3, 3 str.), Robak 4 (4 zb.), Stanios 2 (4 as., 4 zb.) - Fatz 10 (3 zb.), Motel 9 (1x3, 4 zb., 3 as.), Kowalski 7 (1x3), Świderski 3 (1x3), Dylik 0, Kramarz 0.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?