Zimą tego roku Pogoń sprzedała Kozłowskiego do Brighton za ok. 10 mln euro, a zawodnik związał się z tym klubem do 2026 r. Z racji na to, że pomocnik nie otrzymałby pozwolenia na pracę w Anglii – został wypożyczony do belgijskiego zespołu Union Sint-Gillis. Miał pomóc tej drużynie w zdobyciu mistrzostwa Belgii, co jednak się nie udało (9 występów).
Latem Kozłowski wrócił do Anglii, ale miał małe szanse na grę w Brighton. Klub zdecydował się go ponownie wypożyczyć – tym razem do Holandii.
Vitesse w czwartek zaprezentowało Kozłowskiego.
- Kacper to talent wyróżniający się w swojej kategorii wiekowej, zwłaszcza w Polsce. Jest pomocnikiem, z którego można korzystać elastycznie. Ma dużo walorów ofensywnych, ale może też grać na pozycji „ósemki” – podkreśla Benjamin Schmedes, dyrektor Vitesse. - Jest młodym, ale wartościowym graczem. Mamy do niego zaufanie.
- Po kilku rozmowach jestem optymistycznie nastawiony i dumny, że będę grał w tym klubie. Chcę pomóc drużynie i rozwinąć się jak najmocniej. Vitesse jest odpowiednim miejscem - mówi Kozłowski.
Kacper Kozłowski to duży talent. Mając 15 lat i 215 dni zadebiutował w ekstraklasie (Pogoń – Cracovia), został też najmłodszym uczestnikiem Mistrzostw Europy (17 lat i 164 dni).
W Vitesse będzie występował z nr 17.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?