Do tragedii doszło w niedzielę po godz. 16 na drodze krajowej nr 107. W jadącą prawidłowo dacię uderzyła honda, którą kierowała mieszkanka Szczecina. Ofiara śmiertelna to obywatel Niemiec, który prowadził dacię. Jego pasażerka trafiła do szpitala w Gryficach. Do szpitala w Szczecinie przewieziono kobietę kierującą hondą, jej męża i dwójkę dzieci. Jak ustaliliśmy kobieta nie została jeszcze przesłuchana. Może usłyszeć zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Była trzeźwa.
Jak już informowaliśmy, dwie godziny po tym zdarzeniu doszło na tej samej drodze do kolizji busa, dwóch aut osobowych i skutera. 40-letni kierowca busa miał prawie trzy promie alkoholu. Próbował uciekać. Został zatrzymany. Jedna osoba trafiła do szpital w Gryficach.
- Około godziny 18 za Kamieniem Pomorskim, na tej samej drodze, na której doszło do śmiertelnego wypadku, doszło do kolizji busa, dwóch aut osobowych i skutera. Kierowca busa uderzył w dwie toyoty, a potem siłą odbicia uderzył w skuter. Kierowca próbował oddalić się z miejsca zdarzenia, ale został zatrzymany przez policjantów - dodaje sierż. Katarzyna Jasion.
W zależności od tego jak poważne okażą się obrażenia, policjanci zdecydują, czy zdarzenie było kolizją, czy wypadkiem.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?