Z okazji udostępnienia do zwiedzania B-Werka, czyli jednego z najpotężniejszych bunkrów Wału Pomorskiego, pasjonaci, którzy przez kilka lat doprowadzali zabytek do stanu używalności, zorganizowali pokaz jego zdobywania. Grupy rekonstrukcji historycznych z Wałcza, Piły i Koszalina wspomagane przez miejscowych odegrały atak na fortyfikacje. Z jednej strony wojska sowieckie, które zimą 1945 roku toczyły krwawe walki o przełamanie umocnień Wału Pomorskiego, z drugiej broniący ich zaciekle hitlerowcy.
Pokaz był niezwykle efektowny. Rekonstruktorzy zadbali o odtworzenie najdrobniejszych szczegółów umundurowania i uzbrojenia, był nawet wóz pancerny i sprawny miotacz ognia. Do tego masa efektów pirotechnicznych, strzałów i dymów. Po kilku szturmach bunkier w końcu padł, a rekonstruktorzy zebrali wielkie brawa od kilkuset osób, które przyszły na inscenizację.
Na deser zostało oczywiście zwiedzanie samego B-Werka, który z ruiny rękami zapaleńców stał się jedną z największych atrakcji turystycznych Szczecinka. Ogromna w tym zasługa Piotra Letkiego, który z garstką współpracowników, na własny koszt i przy wsparciu sponsorów, dokonał rzeczy niebywałej. Zakończył się pierwszy etap rekonstrukcji bunkra, ale to nie finał. Pasjonaci historii chcą go jeszcze wyposażyć w jak najwięcej sprzętu wojskowego z epoki. Sam bunkier jest już jednak udostępniony do zwiedzania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?